Pierwsze kroki w duchowym i zdrowotnym rozwoju, czyli jak dobrze połączyć ciało z Ziemią i Kosmosem
Czyli jak twardo stąpać po ziemi i jednocześnie mieć dobry kontakt z otaczającą nas energią.
Poznanie swojego organizmu to dla mnie podstawa duchowego rozwoju. Kiedyś myślałem, że duchowość to „wznoszenie się” ponad ciało, coś jak ekstaza medytacyjna, i na organizm nie zwracałem za bardzo uwagi. Myślałem, że ciało jest doczesne, czyli mało ważne, a skoro funkcjonuje poprawnie, to dlaczego miałbym mu poświęcać czas?
A jednak poznanie swojego ciała, wsłuchanie się w nie, zauważanie zmian w nim zachodzących, czucie różnych energii nie tylko pomagają nam w życiu codziennym, lecz także są podstawą do rozwoju duchowego. Nasze ciała to wspaniałe instrumenty, które mogą nam przekazywać precyzyjne i nieomylne informacje – choć nie zawsze takie, jakie byśmy chcieli. Organizm wciąż, nieprzerwanie mówi nam, czego potrzebuje, i bynajmniej nie informuje tylko o tym, że należy go nakarmić, napoić czy dać mu odpocząć. Po wsłuchaniu się w swoje ciało odnotujemy wiele więcej przekazów, np. gdy będziemy w sklepie i nie będziemy wiedzieli co kupić do jedzenia, ciało nam powie, co jest w danym momencie najlepsze.
Istnieją też przekazy od duszy, która jest w większym lub mniejszym stopniu zharmonizowana z naszym ciałem. Typowym ich przykładem jest pierwsze wrażenie. Jeśli jesteśmy otwarci i mamy miłość w sercu, to zawsze możemy zaufać pierwszemu wrażeniu i zdecydować na przykład, czy chcemy z kimś częściej się kontaktować, czy nie. W tych i wielu innych sprawach ważne jest nauczenie się słuchania organizmu i zwracania uwagi na to, co nam przekazuje. On w nagrodę będzie nam coraz wyraźniej podpowiadał, czego potrzebuje, a dzięki naszej uwadze zacznie działać lepiej i pokieruje nas na drogę szczęścia. Wybór zawsze należy do nas :).
Przedstawiam bardzo proste ćwiczenia, które uczą nas odczuwać trzy najważniejsze obiegi energii w organizmie: układ oddechowy, krążenia krwi oraz trawienny. Dzięki tym ćwiczeniom wzrośnie nasza świadomość ciała. Później będziemy mogli nauczyć się także wypływania samemu na te układy.
Oto linki do ćwiczeń: